Tworzenie własnych kartek wcale nie jest takie trudne.
Wystarczy mieć jakieś tam zdolności plastyczne (niektórzy mają to w genach,
dzięki swoim wspaniałym rodzicom, jestem tego chodzącym przykładem), podstawowe narzędzia (o których napiszę w
kolejnym poście) oraz oryginalne pomysły.
Dziś prezentuje kartkę okolicznościową – ślubną.
Osobiście jestem zwolenniczką postarzania kartek na różne sposoby. Sklepy internetowe oferują różne narzędzia, dzięki którym możemy uzyskać taki efekt.
Kiedy nie stać nas na dość drogie narzędzia, albo
szkoda nam wydawać na nie pieniądze, to możemy poszukać alternatywy wśród rzeczy
codziennego użytku. Ja do postarzania papieru używam pilnik do paznokci oraz kostki
ściernej.
Niezbędne są również tusze. Do
swojej kartki użyłam dwóch : srebrnego oraz złotego. Zamiast użyć brązowego
tuszu, postanowiłam wykorzystać stary, nieużywany podkład do twarzy! Jak widać
efekt jest całkiem niezły.
Dodatkowo użyłam gumowego i drewnianego stempla do napisów
+ czarny tusz. Dodałam tekturkę oraz kwiatka – różyczkę. Postawą jest oczywiście baza do kartek oraz znakomite
papiery, ja użyłam dwóch różnych rodzajów, oba są dwustronne, w szarych
kolorach (w sklepie niestety dostępna tylko jedna z nich, zakończono sprzedaż).
Swoje kartki owijam zwykłym, naturalnym sznurkiem
(zakupionym w lokalnym sklepiku, ale jest również dostępny na allegro lub w
innych sklepach internetowych). Oprócz sznurka używam foli, dla zabezpieczenia
kartki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz